Tramadol: lek przeciwbólowy o groźnych skutkach ubocznych

Tymczasem już w 2010 roku niektórzy pacjenci we Francji padli ofiarą przedawkowania. „Nikt mnie nie ostrzegł przed działaniem uzależniającym. Zwiększyłem dawki i całkowicie się uzależniłem” – mówi Le Parisien 26-letni pacjent. Postanowił sam się odtruć, co kosztowało go „dziesięć koszmarnych dni” po tym, jak doznał „zaniku pamięci na kilka minut” przed telewizorem.

Na Bliskim Wschodzie: niszczycielskie skutki

W Egipcie, Libii czy Gazie tramadol bywa stosowany jak prawdziwy narkotyk. Blister z dziesięcioma tabletkami można kupić w aptece za pięć dolarów. Jego działanie: opóźnienie wytrysku, dodanie energii, „zapomnienie o problemach” – mówi 22-latek, który zażywa tramadol od czterech lat.

Regularni użytkownicy cierpią na depresję, zmęczenie, problemy z nerkami i jelitami. Krótko mówiąc, „cudowny” lek wydaje się być trucizną.

Od tego czasu wybuchły inne skandale zdrowotne: depakina powodująca wady rozwojowe u płodu i zaburzenia takie jak autyzm; mediator; distilbène – u córek pacjentek leczonych tym preparatem ryzyko raka jest dwukrotnie większe. Do tego dochodzi nowa lista nieskutecznych, a czasem wręcz niebezpiecznych leków sprzedawanych bez recepty na infekcje zimowe, takie jak kaszel czy przeziębienie.