Snikers według siostry Anastazji

25 dag mielonych orzechów (użyłam włoskich)

Oddzielamy białka od żółtek. Białka ubijamy z solą, a gdy piana będzie gęsta dodajemy stopniowo cukier, cały czas miksując. Na koniec wsypujemy mąki wymieszane ze zmielonymi orzechami oraz proszkiem do pieczenia i delikatnie mieszamy szpatułką. Ciasto przekładamy do blaszki (23×33 cm) wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy przez ok. 25 min. w 180 st.

Krem:

• 5 żółtek
  • 1/2 szklanki mleka
  • 1/2 szklanki cukru kryształu
  • 200 g masła

  Żółtka miksujemy z cukrem i mlekiem a następnie mieszając zagotowujemy (podczas gotowania należy ciągle mieszać, by krem się nie przypalił) i gotujemy chwilę do zgęstnienia.

  Miękkie masło ucieramy do białości (ok 10 minut na najwyższych obrotach miksera) następnie dodajemy po łyżce ostudzonego kremu żółtkowego i miksujemy do połączenia

  Dodatkowo:

  • 400 g masy kajmakowej
  • orzechy do posypania

  Złożenie ciasta: 

  Biszkopt przekrawamy na pół (jest dość cienki, ale taki ma być, żeby ciasto nie było masakrycznie wysokie). Na jednej z części biszkoptu rozsmarowujemy kajmak przykrywamy ciastem orzechowym, na którym rozsmarowujemy krem (pozostawiając 2-3 łyżki na wierzch) przykrywamy drugą częścią biszkoptu, na której rozprowadzamy pozostały krem i posypujemy posiekanymi orzechami.

  Wstawiamy do lodówki na kilka godzin.