Sprężyste: Jak je weźmiecie do ręki, to mają być takie sztywne, nie oklapnięte.
Główki zwarte: Te na górze, takie małe pączki, mają być zamknięte, nie porozkwitane.
Bez plam: Oglądajcie dokładnie, czy nie mają jakiś brązowych czy innych nieładnych plamek.
Świeżo ścięte: Najlepiej gotować te, które dopiero co z ziemi wyszły. Ale jak kupujecie, to patrzcie na końcówki – nie powinny być wyschnięte.
Przygotowanie to połowa sukcesu
Jak już mamy te nasze zielone (albo białe, o tym zaraz powiem) cudeńka, to trzeba je dobrze przygotować.
Myjemy: Dokładnie płuczemy pod bieżącą wodą, żeby piasku nie było.
Obieramy (tylko białe!): Białe szparagi są twardsze, więc trzeba je obrać cienko obieraczką od główki w dół. Zielonych nie trzeba obierać, chyba że końcówki są bardzo zdrewniałe.
Odłamujemy zdrewniałe końcówki: Chwyćcie szparaga za oba końce i spróbujcie zgiąć. Sam powinien pęknąć w tym miejscu, gdzie kończy się ta twarda część. Jak nie chce, to po prostu odkrójcie tak z 2-3 centymetry od dołu.
No i wreszcie – gotujemy!
Teraz najważniejsze – jak ugotować szparagi, żeby były idealne? Jest kilka sposobów, ale ja wam powiem o dwóch moich ulubionych.
1. Gotowanie w wodzie – klasyka Halinki
To najprostszy sposób i zawsze się sprawdza.
Wybieramy garnek: Nie za duży, żeby szparagi stały w miarę ciasno. Można nawet użyć takiego wysokiego i wąskiego, specjalnego do szparagów, ale zwykły też da radę.
Woda: Nalewamy tyle wody, żeby zakryła szparagi.
Solimy: Dodajemy porządną szczyptę soli. Można też dodać trochę cukru (szczególnie do białych) – tak pół łyżeczki.
Gotujemy: Wkładamy szparagi do wrzącej wody. Zielone gotują się krócej – tak z 5-8 minut. Białe potrzebują trochę więcej – 10-15 minut. Czas zależy od grubości szparagów.
Sprawdzamy: Najlepiej wideelcem sprawdzić, czy już są dobre. Mają być miękkie, ale stawiać lekki opór. Nie mogą być takie „flakowate”.
Wyciągamy: Jak już są gotowe, to szybko wyciągamy łyżką cedzakową, żeby się nie przegotowały.
2. Gotowanie na parze – zdrowo i smacznie
To też dobry sposób, bo szparagi zachowują więcej witamin i są delikatniejsze.
Garnek do gotowania na parze: Jak macie taki specjalny, to super. Jak nie, to wystarczy zwykły garnek i sitko, które będzie pasowało na górę, tak żeby woda go nie dotykała.
Woda: Nalewamy wodę do garnka, tak żeby sięgała pod sitko.
Szparagi na sitko: Układamy przygotowane szparagi na sitku.
Przykrywamy: Przykrywamy garnek pokrywką.
Gotujemy: Gotujemy na średnim ogniu. Zielone znowu krócej – 7-10 minut, białe trochę dłużej – 12-18 minut. Też trzeba sprawdzać widelcem.
A co potem? Jak podać te pyszności?
Ugotowane szparagi to już samo w sobie pycha. Ale można je podać na wiele sposobów:
Z bułką tartą: Na masełku podsmażamy bułkę tartą na złoto i posypujemy szparagi. Klasyka!
Z jajkiem: Sadzone, na twardo, w koszulce – jak kto lubi.
Z sosem holenderskim: Oj, to już wyższa szkoła jazdy, ale jak się uda, to niebo w gębie.
Z cytryną i oliwą: Prosto i zdrowo. Skrapiamy sokiem z cytryny i polewamy dobrą oliwą.
Do sałatek: Pokrojone szparagi świetnie pasują do różnych sałatek.
Do omletów i frittat: Dodają smaku i koloru.
Kochani, mam nadzieję, że mój przepis na to, jak ugotować szparagi, przyda wam się. Pamiętajcie, najważniejsze to świeże składniki i trochę serca włożonego w gotowanie. A wtedy wszystko smakuje najlepiej! Dajcie znać w komentarzach, jak wam wyszły te moje szparagi. Smacznego!
Yo Make również polubił
SMOOTHIE BANANOWO-MIGDAŁOWE Z AWOKADO
Lepsze niż makaron? miękkie ziemniaki z czosnkiem! Łatwy przepis na ziemniaki
Właśnie Odkryto Najniebezpieczniejszego Owada na Świecie
Cukinia, tuńczyk, 1 jajko i bułka tarta! Te pulpeciki będą hitem?